Środa – 25.09, 18:00, Kino Nowe Horyzonty

To architekci, dizajnerzy i artyści mają być kreatywni; inżynierowie powinni być przede wszystkim innowacyjni – twierdził Peter Rice w wydanej w 1994 roku autobiografii „An Engineer Imagines”. – To mit, że nowatorski inżynier jest rzadkością. W każdej solidnej, nudnej inżynierskiej propozycji ukryta jest iskra innowacji. Książka ukazała się już po przedwczesnej śmierci wybitnego irlandzkiego konstruktora i z miejsca trafiła do kanonu najważniejszych pozycji przyglądających się współczesnemu budownictwu.

 

Po 15 latach od publikacji sięgnął po nią irlandzki fotograf architektury Marcus Robinson. Wchodząc w dialog z tekstem, stworzył filmowy hołd dla jednego z najważniejszych inżynierów drugiej połowy XX wieku.

Pełnometrażowy debiut Robinsona, którym otworzymy tegoroczne MIASTOmovie, zabierze nas  w podróż dookoła globu śladami ikon architektury, które nie miałyby szansy stanąć, gdyby nie inżynieryjny geniusz Rice’a.

Przyglądamy się więc Operze w Sydney (przy której budowie Irlandczyk debiutował), Centre Pompidou, Piramidzie Luwru czy gmachowi Lloyd’s of London. Poznamy i bardziej prywatne oblicze konstruktora: odwiedzimy jego rodzinne Dundalk czy Belfast, gdzie uczył się zawodu. Wrócimy  kilkakrotnie do francuskiego Gourgoubès, gdzie w ostatnich latach życia Rice budował swoje wielkie marzenie, poetyckie opus magnum: lustrzany amfiteatr The Full Moon Theatre.

Robinson wspaniale fotografuje dzieła Irlandczyka, a jego rozmówcy opowiadają jego historię – historię geniusza, który zazwyczaj stał w cieniu swoich bardziej rozpoznawalnych, architektonicznych współpracowników.

Po filmie odbędzie się dyskusja

Gdzie oni i one są? O tym kogo oraz czego nie widać w architekturze i dlaczego tak jest

z udziałem Moniki Konrad i Macieja Miłobędzkiego

moderowana przez Artura Celińskiego